moze i sa malo praktyczne ale pomysl zajebisty
ciekawe czy bedzie bardzo bolalo jak ktoryz z fragmentow sie nie rozsunie
tak, z kwejka, tego kwejka ktory jest wlascicielem sadistica wiec nie spinac dupy jak sie nie podoba
ciekawe czy bedzie bardzo bolalo jak ktoryz z fragmentow sie nie rozsunie
tak, z kwejka, tego kwejka ktory jest wlascicielem sadistica wiec nie spinac dupy jak sie nie podoba
A konkretnie Kwejk należy do Dymitra Głuszczenki, co nie znaczy, że jeśli stać byłoby mnie na Ferrari, to jeździłbym Alfą Romeo, bo obydwie marki należą do koncernu Fiat.